środa, 22 lipca 2009

pink one



20 lipca na przejściu dla pieszych wpadła na mnie różowa.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wydaje się, że owładnął Tobą myślokształt kredek ;)

Magdalena Dąbała pisze...

wiem że to dziecinne :) ale jakoś tak przyjemne po prostu. przecież nie o to chodzi żeby wszystko musiało być poważne bo człowiek by zwariował całkiem.

Magdalena Dąbała pisze...

takie owładnięcie, przejęcie mi się podoba. Bo w końcu kredka głupia nie jest.

Anonimowy pisze...

to wcale nie jest dziecinne, a jeśli jest, to tym lepiej