piątek, 5 lutego 2010

Autoalarm

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Dąbała pisze...

muszę Cię rozczarować - brak szeroko zakrojonej metafory czy aluzji. autoportret brzmiał nieprzyjemnie.

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Dąbała pisze...

no cóż mam słabość do gadżetów retro i kiczowatych też. i chyba nie chcę nic na to poradzić specjalnie...

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Dąbała pisze...

:) aż normalnie chyba się z Tobą posprzeczam :) samogwałt i inne takie piękne przyjemności zostawiam dla osoby bezpośrednio zainteresowanej i nie będę na blogu wywalać takich rewelacji :) nie o to, nie o to.
a co Ci autoalarm przeszkadza? Jak się nad tym dłużej zastanowić to można to potraktować jako pewien aspekt samoobrony... przed toksycznymi ludźmi - ale to już dorabianie teorii na siłę do czegoś, co jest zwykłym zdjęciem na koniec projektu.

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Magdalena Dąbała pisze...

to sprzeczanie się to tak półżartem. :)
co do autoalarmu - jeżeli się czegoś obawiam to raczej nie zmian zewnętrznych...
rozumiem co masz na myśli ale nie miałam takich założeń, tzn aż takich, gdy pisałam tytuł.